Strażnicy Miejscy z Leszna poinformowali, że wracają do montażu blokad na kołach niewłaściwie zaparkowanych samochodów, szczególnie w centrum miasta. Od pomysłu odstąpiono kilka lat temu, jednak obecnie wymagana jest ponowna interwencja ze względu na coraz częstsze przypadki złego parkowania i łamania przepisów.
Znienawidzone blokady wracają
Nie jest niczym nowym fakt, że korzystanie z blokad na koła było od zawsze punktem zapalnym pomiędzy strażnikami, a kierowcami. Z tego powodu odstąpiono od ich wykorzystywania, na rzecz pisemnych wezwań do zapłaty kary za złamanie przepisów. Niestety, ze względu na dużą liczbę obcokrajowców, którzy nie szanują zasad parkowania w centrum, strażnicy zapowiedzieli powrót do stosowania znienawidzonych blokad. Ze względu na fakt, że wielu z nich nie przerejestrowuje samochodów po zakupie, powiadomienia i wezwania do zapłaty są nieskuteczne. Z tego powodu straż zacznie znów wykorzystywać fizyczne unieruchomienie pojazdu – wyjaśnia Dominik Sadowski, komendant Straży Miejskiej w Lesznie.