Miejski Zakład Komunikacji w Lesznie na własnym przykładzie odczuwa skutki sytuacji, która panuje obecnie w Polsce. Ta sytuacje wynika z dwóch powodów. Po pierwsze z powodu wprowadzonych przez rząd obostrzeń, a po drugie mieszkańcy Leszna coraz rzadziej i mniej chętnie podróżują komunikacją miejską, bo po prostu zostają w domach.
Liczba pasażerów zmniejszyła się już w momencie pojawienia się problemów z wirusem w Polsce, a jeszcze przed obostrzeniami nałożonymi przez rząd. Bo już w marcu mieszkańcy Leszna coraz bardziej niechętnie wybierali podróż za pośrednictwem komunikacji miejskiej, co przełożyło się bezpośrednio na spadek zysków z biletów.
Spadek jest naprawdę bardzo duży – w marcu dziennie z komunikacji miejskiej korzystało 5800 osób, ta liczba w związku z panującą sytuacją spadła jednak do 1200 osób dziennie. A przez cały kwiecień komunikację miejską wybrało łącznie 27939 osób – dla porównania warto dodać, że przedsiębiorstwo przy założeniu normalnych warunków szacowało tę liczbę na 140000 osób.